W dniach 25 – 27 maja 2022 roku odbyła się ogólnoszkolna wycieczka 28 uczniów technikum i 3 nauczycieli w ramach programu MEiN „Poznaj Polskę”.
1 dzień
Wyjeżdżamy o 7.00 z Lublina i oddaną wreszcie do użytku trasą S19 szybko docieramy do pierwszego punktu edukacyjnego, zamku w Łańcucie. Zamkowe wnętrza są zaliczane do najpiękniejszych w Polsce. Do najstarszych należą: Wielka Sień, Sala pod Stropem, Sala pod Zodiakiem. Obejrzeliśmy również zachwycające Apartament Brennowski, Apartament Chiński, Apartament Turecki, Salę Kolumnową, Sypialnię Księżnej, Galerię Rzeźb i najbardziej reprezentacyjne komnaty: Salę Balową i Wielką Jadalnię. We wnętrzach znajdują się liczne dzieła sztuki: rzeźby, kolekcje malarstwa i grafiki, mebli, sreber, porcelany, tkanin i wspaniały księgozbiór. Oglądamy również Wozownię z olbrzymią kolekcją bryczek, powozów i karet oraz Ogrody Zamkowe.
Drugim punktem edukacyjnym pierwszego dnia naszego programu jest Muzeum Marii Konopnickiej w Żarnowcu. Na muzeum składają się: zabytkowy dworek z XVIII wieku, przebudowany z końcem XIX wieku, park o powierzchni ponad 3 hektarów i lamus. Stanowią one dar narodowy, przekazany pisarce Marii Konopnickiej w 1903 z okazji jubileuszu 25-lecia pracy pisarskiej. Pisarka zamieszkała w dworku wraz z przyjaciółką, malarką Marią Dulębianką. Wśród licznych gości odwiedzających Żarnowiec byli Henryk Sienkiewicz, Włodzimierz Tetmajer, Stanisław Wyspiański czy Lucjan Rydel. To w Żarnowcu w 1908 roku powstały słowa słynnej „Roty”, która wkrótce urosła do rangi drugiego hymnu narodowego. W 1960 r. otwarto tutaj muzeum biograficzne. W Muzeum znajduje się bliska autentycznej ekspozycja wnętrz dworskich z wystrojem i wyposażeniem z okresu zamieszkiwania tam pisarki. Zbiory Muzeum obejmują ponad 30 tysięcy obiektów z zakresu polskiej kultury literackiej XIX i XX wieku, w tym rękopisy utworów Marii Konopnickiej oraz listy poetki i wielu pisarzy polskich. Są tu listy Elizy Orzeszkowej, Stefana Żeromskiego, Józefa Ignacego Kraszewskiego, Stanisława Przybyszewskiego.
Po zakończeniu zwiedzania przemieszczamy się do miejsca zakwaterowania, odległego o 40 km Wapiennego. To niewielki, malownicze uzdrowisko w Beskidzie Niskim, w sąsiedztwie Magurskiego Parku Narodowego, w odległości 14 km od Gorlic. Jemy obiad i kwaterujemy się w 4-osobowych domkach góralskich. Planowaliśmy spacer na wieżę widokową, ale uniemożliwiła nam to pogoda – rozpadał się deszcz.
2 dzień
Śniadanie i dzisiaj 260 km do spędzenia w autobusie. Aż żal, bo przepiękna pogoda – słonecznie i ciepło. Udajemy się do Wieliczki: Kopalnia Soli i Muzeum Żup Krakowskich. Do kopalni schodzi się po 320 stopniach na poziom I (65 m). W trakcie dalszej wędrówki pokonujemy kolejne schody (w sumie 800), schodząc aż na poziom III (135 m). Po drodze podziwiamy solankowe jeziora oraz przepiękne podziemne komory, w tym niepowtarzalną Kaplicę św. Kingi. Poznajemy również dawne narzędzia i maszyny górnicze oraz stosowane w przeszłości metody wydobycia i transportu soli. Po zwiedzeniu wystawy w Muzeum Żup Krakowskich, po blisko 4 godzinach pobytu pod ziemią windą wyjeżdżamy na powierzchnię.
Po powrocie jemy obiad i czas wolny.
3 dzień
Po śniadaniu i wykwaterowaniu ruszamy do dalszego zwiedzania. Pierwszym punktem programu jest Tarnów, biegun ciepła w Polsce. W Ratuszu następuje spotkanie z przewodniczką. Krótko o historii miasta i oprowadza nas po ciekawej wystawie w salach budynku, uznawanego za najpiękniejszy ratusz w Polsce. Kolejno oglądamy eksponaty w Zbrojowni sarmackiej, Zbrojowni myśliwskiej, Sali Rady – ekspozycja porcelany i szkła i największym i najpiękniejszym pomieszczeniu – Sali Pospólstwa – Galeria Portretu Staropolskiego.
Po zwiedzaniu i krótkim spacerze jedziemy autobusem do Starego Wiśnicza, gdzie zwiedzamy zamek Kmitów i Lubomirskich. Zamek z zewnątrz wygląda wspaniale, natomiast pomieszczenia w środku są prawie puste. To efekt „potopu” – Szwedzi ogołocili zamek ze wszystkiego, co przedstawiało jakąś wartość.
Wracamy do Tarnowa na obiad. Piękna, słoneczna pogoda nagle się załamuje – pojawia się wiatr i deszcz. W ulewie przez autostradę A4 i ekspresówkę S19 w regulaminowym czasie (19.40) wracamy do Lublina.
W. Fijołek